Pracownikom zabrano smartfony. Zaskakujący eksperyment

Im większa jest nasza odległość od smartfona tym lepiej nam się pracuje. Takie wnioski przyniósł eksperyment przeprowadzony w laboratoriach na uniwersytecie w Würzburgu i Uniwersytecie Nottingham-Trent, który został zlecony przez Kaspersky Lab. Wydajność uczestników wzrosła o 26 proc., gdy zabrano im smartfon.

- Postanowiliśmy przeprowadzić badanie aby sprawdzić czy obecność i odległość od smartfona ma jakiś wpływ na wydajność w pracy. Okazało się, że tak. Zbadaliśmy to w czterech fazach: na początku smartfon leżał na biurku, następnie był w kieszeni, w przypadku kobiet w torebce, później w szufladzie, która była zamknięta i w ostatnim etapie był on poza pokojem, w którym znajdowały się osoby badane. Okazało się, że przekłada się to w sposób wyraźny na wydajność pracy i koncentrację. Im smartfon był dalej tym koncentracja była większa – mówi newsrm.tv Piotr Kupczyk, dyrektor biura komunikacji z mediami, Kaspersky Lab Polska.

Uczestnicy testu osiągnęli najsłabsze rezultaty, gdy ich smartfon leżał na biurku, jednak z każdym dodatkowym odcinkiem dystansu między uczestnikami a ich smartfonami wyniki testu poprawiały się. Ogólnie wyniki testu były o 26% wyższe, gdy telefony znajdowały się poza pomieszczeniem.

Wbrew oczekiwaniom nieobecność smartfona nie spowodowała, że uczestnicy byli zdenerwowani. Poziomy niepokoju były stałe we wszystkich eksperymentach. Jednak kobiety odczuwały ogólnie większy niepokój niż mężczyźni, na podstawie czego badacze doszli do wniosku, że na poziom niepokoju w pracy nie wpływa obecność (lub brak smartfona), ale płeć.

Potrafimy żyć bez smartfona?

- Wcześniejsze badania pokazały, że z jednej strony separacja od własnego smartfona wywołuje negatywne skutki emocjonalne, takie jak zwiększony niepokój, z drugiej strony jednak z badań wynika również, że smartfon może działać jako czynnik rozpraszający. Innymi słowy, zarówno brak, jak i obecność smartfona może osłabiać koncentrację – powiedział Jens Binder z Uniwersytetu Nottingham Trent.

Wyniki eksperymentu korelują z ustaleniami wcześniejszego badania pod nazwą „Amnezja cyfrowa w pracy”. W badaniu tym Kaspersky Lab ujawnił, że urządzenia cyfrowe mogą mieć negatywny wpływ na poziom koncentracji. Wykazano na przykład, że zapisywanie notatek podczas spotkań obniża poziom rozumienia tego, co w rzeczywistości dzieje się podczas spotkania.

Chociaż zakaz wykorzystywania urządzeń cyfrowych w miejscu pracy nie jest realną opcją, wyniki przytoczonego badania – w połączeniu z wynikami badania „Amnezja cyfrowa w pracy” – pozwalają firmom dowiedzieć się, jak zwiększyć swoją produktywność.

- Pomijając mniejszą efektywność rozproszonych pracowników, firmy powinny mieć świadomość, że we współczesnym, oplecionym gęstą siecią połączeń krajobrazie biznesowym niższy poziom koncentracji może stanowić problem bezpieczeństwa. Zaawansowane ataki ukierunkowane mogą być wykryte tylko wtedy, gdy pracownicy są czujni i wyczuleni na nieoczekiwaną i nietypową zawartość e-maili. Jest zatem ważne, aby firmy opracowały procesy bezpieczeństwa, w tym szkolenia, w celu zwiększenia czujności pracowników, niezależnie od tego, czy pracownicy wykorzystują smartfony w pracy, czy nie – mówi Piotr Kupczyk.

W eksperymencie zbadano zachowanie 95 osób w wieku 19-56 lat w laboratoriach na uniwersytecie w Würzburgu i Uniwersytecie Nottingham-Trent. Zadbano o to, aby w różnych laboratoriach wypośrodkować warunki eksperymentu oraz reprezentację płci.

Źródło:newsrm.tv

Autor

Redakcja

4up.pl

Komentarze (0)
Zostaw komentarz